wywołałam sporo zdjęć z pewnego marcowego spacer, wiec teraz muszę je zescrapowac ;) i tak powstał kolejny LOs 30x30 z S w roli głównej :) musiałam się troszkę nakombinować z literkami-jak widac :P-ale z efektu jestem zadowolona, literki oczywisice ze Scrapińca, zostały tylko zembosowane na gorąco bezparwnym pudrem i te marszczone kola strasznie mi sie podobaja- cos czuje ze ten motym powtórzy sie umnie nie raz ;)
chciałabym wam tez doniesc o nowym blogu SimonSaysCallange oraz o organizowanym tam candy :)
maraton zorganizowany z ilowescrap.pl dobiega końca... przyszedł czas na ostania mapkę- mojego autorstwa ;) skoro pojawiła się mapka to i powstał LOs, przyznam się szczerze ze powstał on juz na początku maratonu :P
im dłużej na niego patrze tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu ze to wszystko na co mnie stać jeśli chodzi o scrapa "na bogato", ale dobrze mi z tym :)
jego tworzenie wcale nie było takie "ot", ale ten styl pracy bardzo mi się spodobał, właśnie przez to ze wygląda jak by był zrobiony w kilka chwil, ja oczywiście nad swoim się napracowałam :P
mam kilka przemyśleń w związku z tą praca i moim scrawpowaniem ;) uwielbiam prace z resztkami papierów, zakochana po uszy jestem w rubonsach ;), dla maszyny do szycia muszę znaleźc odpowiednie miejsce, tak żeby zawsze była na wyciągniecie ręki i co najważniejsze nic na siłe...brudzenie tutaj było jaknajbardziej zbyteczne,a mi jeszcze nie wyszło-udaje ze go nie widac :P
ech znów zaczęło padać... śniegiem o.O, na szczęście udało mi się zrobi zdjęcia jeszcze przy słoneczku :)
tutaj ATC na okoliczność konkursu zorganizowanego przez Tores :) tak dawno już nie robiłam atc, ze z ogromna przyjemnoscia zabrałam sie za prace :)
ten scrap powstał pod wpływem chwili, z potrzeby serca :) powstał on do tej mapki, próbowałam nim wejsc troszke w inny styl, ale chyba tego nie widac :P dla spostrzegawczych scrapowałam tutaj po raz drugi to zdjecie, i chyba nie ostatni ;)
tak mnie ostatnio naszło na kartkowanie, w końcu wcieliłam w życie kilka pomysłów które gdzieś tam się plątały :) do tego kubek kawy i mamy kartkowy misz-masz ;)
dawno nic nie liftowałam, ale nadarzyła się okazja i wzięłam się do pracy :) lift- z zabawy scraplift równoległy- tej pracy, a tutaj można obejrzeć całą edycje