pod wpływem natchnienia i z milośc do kółek i niszczenia zdjęć (nabytej za sprawą Nowalinki) powstał mini albumik 10x15 z zdjęciami które ponad rok czekały na swój czas i w końcu nadszedł :P
album nie skończony, bo czeka na opisy solenizanta ;) bilety robione przeze mnie dzięki kursowi neseyi :*
ps. czekam na karteczki wg mapki ;) mzoe pomyslimy cos o jakims konkursie z nagrodami- scrapowe "przydasie" ? ;) moja karteczka juz niebawem ;)
5 komentarzy:
Miałam tą przyjemność widzieć i zmacać na "żywo" i powiem Wam że cudny jest
Widać, że jest świetny. Okładka mi się straszliwie podoba, a tych biletów Ci właśnie pozazdrościłam, hehe, jak dobrze, że można je sobie samodzielnie zrobić :) Chyba przemogę moją niechęć do komputerowego kombinowania i coś takiego wyprodukuję.
Rydia :*
Tores dziękuje :* ja niestety tez nie mam zbyt dużych chęci do komputerowych kombinacji, nie mówiąc o umiejętnościach :P ale to takie trudne nie jest... chyba :P w każdym razie mogę przesłać Ci na maila moje bileciki :)
Nieskończony ale świetny :) Prosty - takie lubię. Elegancko te zdjęcia "poniszczyłaś" :] Śliczny, śliczny, śliczny album!
CUDOWNY!!!!! jak żeś te "stemple " zrobiła ? ja tak chce !!
Prześlij komentarz