środa, 6 sierpnia 2008

koloKwiaty po raz 2, albo i 3 ;)



tak, tak jeszcze raz :D chyba jeszcze temat nie zostal wyczerpany ;) tym razem szybki kurs ;)











i efekt końcowy ;) który poleciał poczta do... mam nadzieje ze sie spodoba ;)

10 komentarzy:

finnabair pisze...

kółkokwaity są bardzo chwytliwe:)v bardzo fajnie ci wychodzą :)

Zielona pisze...

Mi się podoba :D

Anonimowy pisze...

Śliczne kiwatuszki, tylko dla mnie to w dalszym ciągu jest zagadką, czym ty te brzegi barwiłaś? Czy to tusz tak wygląda?

truskawkaM pisze...

dziękuje Babeczki :*


Makneta -tak to tusz.

Monika Pazio-Zielińska pisze...

Świetny jest ten kwiatek! Bardzo dziękuję za kursik.

Monika Pazio-Zielińska pisze...

Świetny jest ten kwiatek! Bardzo dziękuję za kursik.

Monika Pazio-Zielińska pisze...

Świetny jest ten kwiatek! Bardzo dziękuję za kursik.

Monika Pazio-Zielińska pisze...

Świetny jest ten kwiatek! Bardzo dziękuję za kursik.

Kamila pisze...

a ja te kołokwiaty zgapiłam, znaczy gdzieś widziałam, zachwyciły mnie, a wcale nie wiedziałam, że to Twojego pomysłu są :))) i też zakochałam się w nich. choć moje ciut inaczej wyglądają ;)

annqaa pisze...

Hej:)
myślałam, że kółeczkowe kwiatuszki można spotkać tylko na kartkach lub scrapach. A tu niespodzianka:) chodząc po Katowicach zobaczyłam plakat z takimi właśnie kwiatkami:P szkoda, że nie miałam czasu obfotografować:)

super kursiaczek:)